2015-07-12 - GORTAT CAMP 2015!!!

W sobotę nidzicka hala widowiskowo – sportowa była rozgrzana do czerwoności i omal nie eksplodowała za sprawą emocji, pozytywnych rzecz jasna. Nie do opisania atmosfera towarzysząca campom Marcina Gortata to nie wszystko! Pojawiło się wielu niezapowiedzianych gości, których do tej pory większość zgromadzonych mogła oglądać tylko i wyłącznie na szklanym ekranie. Olimpijskie gwiazdy sportu, politycy pośród nidzickiej młodzieży... oraz największe ogólnopolskie stacje telewizyjne. Ta chwila z pewnością zapisze się w historii Nidzicy!

 

MG Camp w Nidzicy?

Marcin Gortat Camp są to coroczne spotkania jedynego polaka grającego w NBA z młodzieżą. Pierwsze zajęcia odbyły się w 2008 roku w siedmiu polskich miastach – gospodarzach Eurobasketu i od tamtej pory odbywały się w największych miastach Polski. Nie przeszkodziło to jednak Zespołowi Obsługi Oświaty i Sportu, który wysłał zgłoszenie do udziału Gminy Nidzica w tegorocznym Campie. Aby całe przedsięwzięcie mogło mieć miejsce w Nidzicy trzeba było  udokumentować organizowane w przeszłości imprezy, pokazać, że Nidzica dba o rozwój koszykówki, a także zaprezentować osiągnięcia związane z tą dziedziną sportu oraz zagwarantować oczywiście odpowiednie miejsce do obycia tej prestiżowej imprezy. Szczęście uśmiechnęło się do Nidzicy gdyż Fundacja MG13 postanowiła odwiedzić w tym roku także mniejsze miasta, z czego ucieszyła się Małgorzata Sawicka - pomysłodawczyni zaproszenia gwiazdy NBA do Nidzicy. Koordynatorem z ramienia gminy była Joanna Dobroń, zastępca dyrektora ZOOiS, która wraz z całym zespołem prowadziła przygotowania do nidzickiego campu.

 

Sportowe show

Gortat Camp to nie tylko spotkanie z gwiazdą i trening mistrza. Jak w rozmowie poza boiskiem zdradził koszykarz: Chciałbym pokazać dzieciom, jak wygląda profesjonalna koszykówka, a poprzez zabawę i konkursy chciałbym je przekonać, że jest ona naprawdę pasjonująca i można czerpać z nie nieziemską przyjemność. A kto wie może wśród dzieciaków był gdzieś jego  następca, któremu właśnie ten trening w nidzickiej hali utkwi w pamięci, będzie motywacją do stawania się coraz lepszym i szlifowania talentu do koszykówki?

Nie tylko dzieci miały możliwość zagrania z mistrzem. Drugą część campu  - Junior NBA Clinic tworzył trening pod okiem Pata Sullivana asystent trenera Wittmana w Wizards. Podczas, którego młodzież miała okazję przeprowadzić profesjonalną rozgrzewkę, zapoznać się z zasadami panującymi podczas treningów oraz otrzymać wiele cennych wskazówek.

Show przyciągnęło ponad 500 osób, które chciały chociaż w ten sposób uczestniczyć w treningu i poczuć wspaniałą atmosferę panującą na hali.

 

Czas na wszystko

Nie samymi treningami żyje mistrz. Pod koniec zgrupowania dzieci miały czas na zadawanie pytań, np. o żonę, numer buta, z kim ma najlepszy kontakt z Washington Wizards oraz czy ciężko było dostać się do NBA. Jednak jak podkreślił mistrz pierwszym, nie powtarzalnym i zupełnie oryginalnym pytaniem było „Czy weźmie mnie Pan na barana?” Oczywiście pytający, dzięki temu miał możliwość znaleźć się na barkach samego Marcina Gortata. Podczas treningu dzieci były obserwowane i kilkoro z nich otrzymało nagrody, tym samym dostali możliwość uczestnictwa w konkursie umiejętności Skills Challange w Krakowie. Zwycięzca odwiedzi Marcina Gortata w Waszyngtonie i zobaczy mecz NBA na żywo.. Na zakończenie każdy uczestnik i nie tylko mógł liczyć na autograf oraz zdjęcie z koszykarzem.

Jak mówiła jedna z zawodniczek, grająca 4 lata w koszykówkę: Po treningu jestem pełna wrażeń. To cenna lekcja. Otrzymałam kilka cennych wskazówek, np. że trzeba szybko wracać do obrony i nie skupiać się tylko na ataku. Tę chwilę na pewno będę pamiętała do końca życia.

 

Goście

Podczas campu MG13 poza współpracownikami Marcina Gortata którymi byli: kolega z Washington Wizards – Otto Porter, Adam Waczyński – reprezentant Polski, obecnie gracz hiszpańskiego klubu Rio Natura Monbus, Przemysław Karnowski – wicemistrz świata U-17 z 2010 roku, obecnie zawodnik koszykarskiej ligi NCAA.

Po za sportowcami Nidzicę odwiedziła także premier Ewa Kopacz, która podczas odwiedzin na Mazurach postanowiła zawitać także na Camp w Nidzicy. Było to duże zaskoczenie zarówno dla dzieci jak i ich rodziców.  Niespodziankę nidziczanom zrobiła także Otylia Jędrzejczak – pływaczka, mistrzyni olimpijska, która przyjechała do Nidzicy zafascynowana organizowanymi przez fundację MG13 campami. W rozmowie przyznała, że w planach ma tworzenie własnych pływackich zgrupowań. Olimpijka była pod wrażeniem organizacji i naszej hali. Na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć także posła na Sejm RP Pawła Papke,  prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Jeden dzień, zaledwie parę godzin u boku Marcina Gortata a nidzicka młodzież mogła się poczuć już jak gwiazdy, które właśnie tego dnia odwiedziły Nidzicę. Wszystko za sprawą reporterów największych ogólnopolskich stacji telewizyjnych. TVP, TVN, Polsat, Eska, Super Stacja.

 

Marcin o Nidzicy

Przyznaje, że miałem obawy dotyczące Nidzicy. Do tej pory Campy odbywały się tylko w dużych miastach, ale niejedno duże miasto pod względem organizacyjnym prezentowało się o wiele gorzej niż Nidzica. Dużym zaskoczeniem jest także hala widowiskowo – sportowa. W tak małym mieście,  tak okazały i zadbany obiekt jest bardzo dużym atutem i zaskoczeniem. Jednak na tym nie koniec niespodzianek ze strony nidziczan. Po za tym co mamy, koszykarzowi bardzo podobała się postawa kibiców, rodziców będących na trybunach. Rzadko się zdarza, aby trybuny były pełne, a tu były pełne przez cały czas. Zebrani żywo reagowali na wszystkie akcje które miały miejsce na boisku, tym samym jeszcze bardziej nakręcając młodych koszykarzy.

Kilka miesięcy przygotowań, dla paru godzin... Jednak atmosfera, szczęście dzieci, które było widoczne gołym okiem z pewnością było warte poświęconego czasu. Promocja miasta towarzysząca temu wydarzeniu także bezcenna! Zaś chwile te z pewnością zostaną ze wszystkimi uczestnikami Marcin Gortat Camp w Nidzicy na długi czas.

tworzenie stron webon.pl